niedziela, 5 listopada 2023

"Kto zapłacze nad twoim grobem" Robin Sharma

To kolejna książka autora światowego bestsellera pt. Klub 5 rano, którą przeczytałam i szczerze polecam. Najprościej mówiąc książka ta to 101 lekcji o życiu, o czym już na wstępie informuje czytelnika okładka. Są to dość krótkie, ale za to bardzo treściwe wypowiedzi, co sprawia, że czytanie tej książki można podzielić na etapy, wdrażając poszczególne zasady w życie. Takie stopniowe odkrywanie treści książki daje czas na przemyślenia i refleksje. Pozwala zdecydować, które  z zasad są dla nas, a które z nami nie rezonują.

W tej pozycji autor zachęca czytelnika do zapoznania się z lekcjami, które dają możliwość wykorzystania swojego talentu. Już na początku czytelnik zostaje zachęcony, by podjął próbę odkrycia swojego powołania. Mottem tej lekcji są słowa, które zapisałam sobie w moim notatniku i zapamiętałam: Synu, gdy się urodziłeś, cały świat się radował, podczas, gdy ty płakałeś. Żyj tak, żeby w chwili twojej śmierci cały świat płakał, podczas gdy ty będziesz się radował.

Spośród wielu interesujących lekcji wybrałam kilka, na których skupiłam się nieco dłużej. Nie oznacza to, że pozostałe były mniej wartościowe. Te wybrane przeze mnie są istotniejsze dla mnie ze względu na etap, w którym się obecnie znajduję. Bardziej do mnie przemawiają. Niektóre wdrożyłam znacznie wcześniej, intuicyjnie.

Szczególnie zainteresowała mnie lekcja 21, czyli dzień bez zegarka. O ile na początku pomysł ten wydał mi się absurdalny, to po pierwszej sobocie bez czasomierza uznałam, że jest genialny. Na chwilę zapomniałam o codziennym pośpiechu. To było bardzo kojące doświadczenie, które z pewnością będę powtarzała.

Równie istotna dla mnie okazała się lekcja 26 "Skup się nad tym, co wartościowe", która pokazała, jak liczne rzeczy nas rozpraszają, pochłaniają naszą uwagę a w rzeczywistości są nieistotne. Poznajemy w tym miejscu historię pewnego dyrektora generalnego, który postanowił zmienić swoje życie po tym, jak zorientował się, że nie skupiał się na rzeczach, które faktycznie miały wpływ na jego pracę i egzystencję. Człowiek ten zrozumiał, że czas to coś, co w życiu jest najcenniejsze. Nie wiemy, ile go otrzymaliśmy, stąd stwierdzenie, że godne uwagi jest to, co rzeczywiście ma sens i przyczynia się do naszego "wzrastania".

Uśmiech na mojej twarzy wywołała lekcja 43 "Twórz bibliotekę wartościowych książek". I oczywiście ma to związek z moją pasją, jaką jest literatura. O tym, jak dużą wartość mają książki wiedziałam od zawsze. To one niejednokrotnie stanowiły inspirację, poruszały i edukowały.

Lekcja 95 to "Smakowanie przygody", to zachęta, by na nowo odkryć i rozbudzić w sobie ducha przygody. To takie cofniecie się do dzieciństwa, poczucia beztroski i niczym nieograniczonej radości. To także zachęta, by sporządzić listę pasji i zajęć, które spowodują, że w naszym życiu poczujemy zastrzyk energii. Działanie takie ma stanowić gwarancję, że nasze życie zyska nowy blask.

Niektóre z lekcji spisanych przez Robina są banalne z powodu swojej prostoty i oczywistego charakteru. Chociażby codzienne słuchanie muzyki czy prowadzenie dziennika.

Wszystkie 101 lekcji życiowych autora mają za zadanie sprawić, że będziemy żyli pełnią życia. Umożliwią nam one odkrywanie sensu życia tu i teraz. Książka ta to doskonały przewodnik, a jej mocny tytuł ma nie tyle szokować, co mobilizować do podjęcia działania.

Opis wydawcy:

Kto zapłacze nad twoim grobem to 101 lekcji na temat twojego codziennego życia. Dzięki nim nauczysz się, jak stawiać czoła problemom oraz jak świadomie rozwijać, dzień po dniu, swoje umiejętności i pasje. Sugestie i praktyczne rozwiązania znajdujące się w książce sprawią, że odnajdziesz w sobie pokłady mądrości, które wzbogacą twoje życie prywatne, zawodowe i duchowe.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz