piątek, 10 maja 2024

"Kolor purpury", czyli rzecz o sile miłości i wytrwałości


Podczas majówki miałam  ochotę na nieco inny rodzaj literatury, trochę inną niż do tej pory tematykę. Udałam się do biblioteki, by przejrzeć jej zasoby. Jak zwykle porozmawiałam chwilę z bibliotekarką i powiedziałam, czym jestem zainteresowana. I tak oto w moje ręce wpadła powieść Alice Walker pt. "Kolor purpury". I przepadłam. Całość przeczytałam w dwa dni. Zanim jednak napiszę o tej poruszającej książce wspomnę coś o samej autorce.